MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza Gospodarze
2 : 2
1 2P 1
1 1P 1
AKS Mikołów
AKS Mikołów Goście

Bramki

MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Ul. Konopnickiej 29 Dąbrowa Górnicza
60'
Widzów: 25 Sędziowie: Damian Jedrych
AKS Mikołów
AKS Mikołów

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
Brak danych
AKS Mikołów
AKS Mikołów


Skład rezerwowy

MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
Brak dodanych rezerwowych
AKS Mikołów
AKS Mikołów
Numer Imię i nazwisko
20
Pietrzyk Filip
roster.substituted.change 15'
9
Biegun Ksawery
roster.substituted.change 15'
8
Czempas Kacper
roster.substituted.change 15'

Sztab szkoleniowy

MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
MUKP 2002 Dąbrowa Górnicza
Brak zawodników
AKS Mikołów
AKS Mikołów
Imię i nazwisko
Krzysztof Gasz Trener
Grzegorz Muszalski Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Grzegorz Muszalski

Utworzono:

12.09.2016

Zmagania na sztucznej trawie w ramach 4 Kolejki trafiło nam się mierzyć na wyjeździe z drużyną MUKP Dąbrowa Górnicza. Od pierwszej minuty to gospodarze grali zdecydowanie lepiej , dłużej utrzymywali się przy piłce i konstruowali znacznie ciekawsze i składne akcje. Po jednym ze stałych fragmentów gry z rzutu rożnego gol samobójczy i drużyna z Dąbrowy cieszyła się z prowadzenia. Jednak po pięknej akcji zdołaliśmy praktycznie od razu doprowadzić do wyrównania i tak skończyła się pierwsza połowa spotkania. Gospodarze po przerwie nie zamierzali zwalniać tempa jednak z minuty na minutę w ich szeregi wkradły się błędy i drugą bramkę w tym meczu na swoim koncie zapisuje Jeremiasz Liżewski. Od tego momentu nie tylko przewaga na boisku ale również na tablicy wyników była już po stronie AKS-u Mikołów. Gospodarze walczyli do końca i w ostatnich sekundach meczu nasi chłopcy popełniają błąd i rzutem karnym drużyna z Dąbrowy doprowadza rezultat meczu do remisu 2:2 i takim wynikiem kończy się spotkanie. Niestety jakiś niedosyt po tym spotkaniu pozostaje bo jednak nasi chłopcy wyraźnie nie potrafili poukładać swojej gry w tym spotkaniu. Widać było wiele nerwowości , nie dokładnych podań i wiele strat. Miejmy nadzieję że z tego meczu wyciągnięte zostaną wnioski i już za tydzień w sobotę grając na własnym stadionie GKS Katowice znów zobaczymy naszą drużynę chcącą zdominować przeciwnika i wygrać. Powodzenia i dziękujemy!!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości